Nowy wpis na portalu dywanik.pl jest mocno przesadny w kwestii problemów z transmisją youtubera Mikołaja Konopskiego. Konopskyy na co dzień zajmuje się publikowaniem filmów z newsami na swoim kanale, a stremować dopiero się uczy.
Konopskyy od niedawna zaczął prowadzić transmisje na żywo. Stream, który komentuje dywanik, był jego drugim w życiu, a przynajmniej w ciągu ostatnich miesięcy/lat.
Problemy techniczne pojawiają się również u streamerów, którzy prowadzą live po kilka godzin dziennie. Jak na początki Konopskyy radzi sobie całkiem dobrze.
Komentarze pod wpisem:
Czy dywanik.pl szuka łatwych baitów dla kliknięć a może boją się, że Konopskyy, może przebić program Aferki od Boxdela? Zdrowa rywalizacja. 😉
Komentarze odnośnie opcji wspierania kanału Konopskiego wydają się również zbędne. Według kogo Konopski nie pokazał za wiele? To powinni ocenić widzowie. Całkowicie normalne jest to, że Konopskyy chce w jakiś sposób zarabiać na swojej pracy. Umożliwienie widowni oglądania zapisów live po wykupieniu wspierającego na kanale ma sens.
Ból pupki Michała Barona został przedstawiony już na live Sylwestra Wardęgi z Michałem. Druid przytoczył sytuacje gdzie Boxdel po ogłoszeniu przez Konopa przygotowania nowego studia za 250 tysięcy. Zaczął opowiadać, że teraz zrobi studio za 300 tysięcy, aby tylko przebić Konopskiego. Boi się?
Spokojnie Boxdel, jak sam później zauważyłeś, dobry kontent się zawsze obroni. Twoje studio też jest fajne 😉
Chyba zorientowali się, że temat nie zasługuje na „red carpet” bo oznaczenie po kilku h zostało zmienione 😇
136 komentarze